ODBUDOWANY DWOREK PRABABKI CYPRIANA KAMILA NORWIDA

TRASA CZERWONA
PÓŁNOCNO - WSCHODNIA

Odbudowany dworek z I połowy XIX wieku. Należał do Hilarii Sobieskiej, prababki Cypriana Kamila Norwida. Poeta przebywał tu w latach 1825-1829. Historia Strachówki wiąże się z rodem Sobieskich. Najsłynniejszą postacią należącą do starszej linii rodu jest oczywiście król Jan III - zwycięzca spod Wiednia. Głównym przedstawicielem linii młodszej był Józef Sobieski, miecznik liwski (1741-1811), do którego należał majątek Strachówka.

Jego żoną była Hilaria z d. Buyno (1761 - 1830). Nas najbardziej interesuje fakt, że była prababką Cypriana Kamila Norwida. Strachówka powinna postawić jej pomnik, a co najmniej tablicę, na której można by umieścić słowa wyjęte z jej listu z roku 1808 „Myślisz, że dla własnego wojska żałowałabym co, i dla dobra Ojczyzny? Krew moją oddałabym. Nieszczęście moje, żem kobietą stworzona. Wzdychamy tu najmocniej do tego momentu, kiedy naszych rodaków oglądać będziemy mogli na naszej ziemi”. 

Hilaria i Cyprian to komnaty wielopiętrowej budowli. Wcześniej, nim się poeta zjawił w strachowskim dworze, zamieszkała u swej babci Ludwika Zdzieborska. Miała wtedy 16 lat i dopiero co straciła matkę, ojciec zmarł wcześniej. Dom Hilarii, jej opiekunki, wtedy już wdowy, kształtowały młodą dziewczynę i zadecydowały o jej późniejszym losie i o miejscu w podręcznikach historii literatury polskiej. Ludwika w Strachówce poznała Jana Norwida. Ślub Jana i Ludwiki Norwidów, rodziców Cypriana, odbył się w kościele parafialnym w pobliskim Sulejowie. Młoda para zamieszkała u babci panny młodej na 3 lata i tutaj urodziło się dwoje starszego rodzeństwa Cypriana. Potem dopiero przenieśli się do dworu w Laskowie-Głuchach (dziś Głuchy, wieś położona w powiecie wyszkowskim, w gminie Zabrodzie). Cyprian Norwid urodził się w majątku matki, mazowieckiej wsi Laskowo-Głuchy (Głuchy - do dziś stoi tu dworek drobnoszlachecki, modrzewiowy, parterowy z gankiem wspartym na czterech słupach)  został ochrzczony w pobliskim kościele parafialnym w Dąbrówce. Mieszkańcy Dąbrówki w hołdzie wieszczowi umieścili w miejscu jego chrztu tablice: jedną upamiętniającą to wydarzenie oraz drugą (umiejscowioną nad pochodzącą ze starego kościoła chrzcielnicą) z podobizną poety wraz z tekstem aktu chrztu. Po czterech latach Ludwika zmarła (na cmentarzu parafialnym w Dąbrówce znajduje się jej symboliczny nagrobek), a jej czworo osieroconych dzieci wraca do Strachówki do domu prababki. Poeta, wcześnie osierocony, wychowywał się od 1825 roku u prababki Hilarii z Sobieskich. Rok 1830 i powstanie listopadowe Norwidowie spędzili już w Warszawie.

Informacje

  • ul. Ogrodowa 2, 05-282 Strachówka